Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan L.
Dołączył: 16 Mar 2010 Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:37, 30 Cze 2010 Temat postu: Spotkanie 2010-06-17 |
|
|
Bartek:
Na spotkanie jako pierwsza przyszła świnka „Na nową drogę życia”. Świnka przyszła po to, żeby zbierać datki na rzecz rozwijania biblioteki Level Up (każdy kto się spóźni płaci 5 zł).
Świnka pozostała głodna . Nikt się nie spóźnił! I po raz pierwszy w historii spotkanie zaczęło się 1 min przed gwizdkiem sędziego!
Po przedstawieniu agendy spotkania przeszliśmy do przywitania Krzyśka, teraz już członka grupy, który odwiedził nas po raz pierwszy. Każdy dostał 30 s na zaprezentowanie swojej osoby, starając się przy tym zrobić to z jajem – dosłownie i w przenośni.
Szybko przeszliśmy do odkurzenia wartości grupy. 7 wspaniałych po kolei prezentowało nasze wartości: rozwój, motywację, energię, otwartość na innych, odwagę, wytrwałe działanie, synergię. (Wow! Zadziałało, po tygodniu potrafię je wszystkie wymienić). Ten element spotkania będzie kontynuowany w przyszłości.
Następnie przeszliśmy do prezentacji Michała T., który przybliżył nam sposób działania marketingu sieciowego, podzielił się swoimi doświadczeniami i przybliżył nam profil firmy z którą współpracuje.
Prezentacja wywołała gorrrącą dyskusję i pokazała, jak różny mamy stosunek do idei marketingu sieciowego.
Jeszcze Michał dobrze nie usiadł, a na scenę energicznie wyskoczyła Paulina, żeby nam sprzedać starą sukienkę babci i niezłą książkę o motywacji. Na nią działa, więc szansa, że zadziała na Ciebie!
Członkowie grupy zmęczeni moim liderowaniem ucieszyli się na myśl o przerwie, która nastąpiła po prezentacji książki.
Wypoczęci wróciliśmy wprost na prezentację Tomka, który przeniósł nas w świat proaktywności. Jedno jest pewne. Teraz każdy wie, że to on przede wszystkim powinien wpływać na otaczającą go/ją rzeczywistość, a nie odwrotnie. Tomek pokazał klasę, grupa musiała się mocno wysilać, żeby udzielić jakiego feedbacku na minus.
Jak co tydzień był też czas na podzielenie się realizacją celów. Lider nikogo nie oszczędzał, nie oszczędzono lidera. Każdy dostał feedback na jaki zasłużył. No excuses, just results!
Wróciliśmy na koniec do tematu logo. Sprawę zdecydował się dalej pilotować Hubert. Poruszyliśmy też sprawę lidera liderów, której kontynuacja miała miejsce w Ringu, do którego udaliśmy się po zakończonym spotkaniu! Obyło się bez nokautów.
Na koniec Hubert ocenił działania lidera wystawiając mu ogólnie pozytywną notę, ale podkreślając przy tym, że lider mógł dać z siebie więcej, z czym lider się zgadza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|